Wyjazdy studenckie

Obserwatorzy

poniedziałek, 5 grudnia 2011

shining stars.

hej ;) Nie wiem co się ze mną dzieje ostatnie czasy, chyba dopadła mnie jesienna chandra. Nie chce mi się chodzić na zajęcia, nie chce mi się szykować zdjęć na posty, a w gruncie rzeczy cholernie mi się nudzi. Może rzeczywiście fajniej by było, gdyby spadł śnieg i zrobiłoby się (choć na chwilę) bajkowo, zima w końcu jest piękna o ile patrzy się na nią zza okna, w ciepełku...- co nie zmienia faktu, że zamiast niej wolałabym mieć wiosnę i wakacje i w ogóle... 

alee, przejdźmy do outfitu. Chyba podświadomie próbuję poprawić sobie humor i ubieram się w najbardziej infantylne ciuchy jakie mam w mojej szafie i to jeszcze na raz. No bo co, gwiazdki, świecidełka, rozkloszowana spódnica i jeszcze do tego wszystkiego różowe pantofelki... aż chce się powiedzieć SŁŁIIIIIT! ;D Misja z poprawiaczem humoru chyba się udała, ponad to, zestaw całkiem mi się podoba, czasami warto sobie osłodzić życie, nie sądzicie? 

btw. chciałabym ogłosić, żebyście się przyzwyczaili do zdjęć "pod ścianą" i zestawów bez rajstop (kiedy to nie są one kluczowym elementem stroju), co wynika jedynie z mojego lenistwa, które jak mówiłam wyżej mnie ogarnęło jakiś czas temu ;)))  
















skirt/spódniczka- H&M
blouse/bluzka- New Yorker
heels/szpilki- nn 
glasses/okulary- C&A
blazer/sweter- Valentino 
girdle/gorset- Julbo Medner 



;*********** 


17 komentarzy:

  1. ten gorsecik jest cudowny!

    OdpowiedzUsuń
  2. bluzeczka w gwiazdki - bomba ;d połączona z tym topem wygląda nieziemsko ;oo
    kocha Twoją spódniczkę ;d

    OdpowiedzUsuń
  3. gwiazdki i gorset rewelka!!!!!;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. śweitny ten gorset! ej ten pies jest prawdziwy ;>

    OdpowiedzUsuń
  5. noo dziewczyny to jest Ashanti mój królewski pudelek- ŻYWY z krwi i kości i wełny ;D haha ;))

    OdpowiedzUsuń
  6. ten top pod spodem chciałabym zobaczyć bez siateczki na nim ;) zaciekawił mnie

    OdpowiedzUsuń
  7. Mogłaś choć tę spódniczkę wyprasować. Top świetny. Jakoś ostatnio Twoje stylizację się pogorszyły, są mało wyszukane i takie hmm... byle jakie.
    Aaaa no i kocham te buty!:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. @ Robbit Hole- na ostatnim zdj jest top bez siateczki, za to ze sweterkiem.. coś muszę na nim mieć, inaczej czuję się zbyt goła :P

    @ Anonim: no nie wyprasowałam spódniczki, fakt. ale ona i tak się cały czas gniecie. ;s

    OdpowiedzUsuń
  9. super szpilki, co to za sklep NN? jedna z moich czytelniczek takich szuka :))

    OdpowiedzUsuń
  10. NN to u mnie no name ;P Kupiłam je w wakacje w butiku u mnie w mieście... :) ale z tego co wiem, to widziałam dużo fajnych butów tego typu ostatnio w New Looku ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Te rozowe szpilki - rewelacja. Dodaja tak zwanego pazura!

    aprettylife13.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Przepięknie !:)

    http://monika-melanie-myslak.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. mam taka spodnice! A bluzka cudo!

    Na moim blogu ostatnie dni rozdania, do wygrania 4 różne pierścionki od Heavy Cross! Zapraszam :)

    http://alice-cross.blogspot.com/2011/11/giveaway-rozdanie.html

    OdpowiedzUsuń
  14. swietne zestawienie! bardzo fajne na imprezę lub sylwestra! masz słodkiego psiaka:)

    OdpowiedzUsuń
  15. szalone zdjęcia i cudowny ten gorsecik!

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam pudle! Masz cudownego psa.

    OdpowiedzUsuń

thanks for visiting my blog and leaving a commennt!
xoxo! <3